Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że pobyt nad morzem wpływa naprawdę kojąco na ludzkie zdrowie. Większość z nas łączy pobyt nad wodą z opalaniem się, pływaniem, zabawą. Jednak nadmorski klimat jest niesłychanie pożądany poprzez swoje nasycenie solami mineralnymi, ozonem i jodem.
Turnus rehabilitacyjny – czy warto skorzystać?
Dlatego polskie morze jest jednym z najczęstszych kierunków obieranych przez wczasowiczów, ale też wszelkiego rodzaju kuracjuszy. Nad morzem też najczęściej odbywają się turnusy rehabilitacyjne. Te różnią się od pobytów w sanatoriach tym, że rehabilitacja skupiona jest na jej aktywnej formie w grupie, a nie na jednostce. Gdy wybieramy się do sanatorium, możemy pojechać w góry i postawić na samotne spacery. Turnusy rehabilitacyjne mają pomóc niepełnosprawnym – bo to dla nich są przeznaczone te rehabilitacje – w powrocie do aktywnego życia i uczestnictwie w nim. Pobyt nad morzem na takim turnusie nie tylko ma wpływać zbawiennie na ciało, ale również i psychikę. Wspólne kąpiele w morzu, spacery, zwiedzanie – to integracja osób niepełnosprawnych – ze sobą, ale też i z otoczeniem. Trzeba pamiętać, że turnusów rehabilitacyjnych jest kilka rodzajów. Wśród nich są: usprawniająco-rekreacyjne, rekreacyjno-sportowe i sportowe, szkoleniowe, psychoterapeutyczne, rozwijające uzdolnienia i uczące niezależnego funkcjonowania z niepełnosprawnością. Dlatego turnusy rehabilitacyjne nad morzem będą odpowiednie dla każdego rodzaju niepełnosprawności.
Naprawdę warto zainwestować we własne zdrowie, szczególnie jeśli można dostać na taki wyjazd dofinansowanie od państwa. Jego wysokość zależy w dużej mierze od sytuacji osoby niepełnosprawnej. Jednak przy każdego rodzaju niepełnosprawności turnus rehabilitacyjny czy nadmorski, czy w górach będzie lepszy dla zdrowia niż bierność.