Kiedy moja siostra zaszła w ciążę to zadeklarowałam jej pomoc. Sama nie dałaby rady kupić dziecku wszystkiego a ja miałam o wiele więcej pieniędzy niż ona. Uznałam więc, że powinnam jej w takiej sytuacji pomóc. Zadeklarowałam, że kupię jej wózek, bo to był najdroższy dla niej wydatek.
Zakup wózka dziecięcego znalezionego w katalogu
Zaraz po rozmowie z siostrą wybrałam się na zakupy do sklepu. Nie było tam zbyt wiele wózków, ale kobieta powiedziała mi, że planują dostawę. Dała mi katalog, w którym dostępne były wózki dziecięce Greentom i mogłam przejrzeć sobie co było oferowane. Sprzedawczyni poinformowała mnie, że jak znajdę w katalogu wózek dziecięcy, którego nie będzie w sprzedaży, to będzie mogła go dla mnie sprowadzić. Ucieszyłam się z takiej obsługi klienta i chętnie zabrałam katalog ze sobą do domu. Wieczorem zaczęłam przeglądać katalog i znalazłam w nim mnóstwo ciekawych wózków, które wyglądały na solidne. Sama nie miałam dzieci i nie bardzo wiedziałam jaki wózek wybrać. Postanowiłam więc poczytać opinie w internecie na temat konkretnych modeli, które brałam pod uwagę. Jeden wózek szczególnie cieszył się zainteresowaniem i postanowiłam go kupić. Na temat tego wózka dziecięcego wypowiadało się wiele osób i to właśnie zachęciło mnie do zakupu. Następnego dnia wraz z katalogiem wróciłam do tego sklepu. Pokazałam sprzedawczyni, który wózek dziecięcy wybrałam a ona go dla mnie zamówiła. Odebrać go miałam po trzech dniach. O wszystkim od razu poinformowałam swoją siostrę.
Wózek dla dziecka, który zdecydowałam się wybrać okazał się jednym z najlepszych. Siostra była zachwycona i wdzięczna za tak ogromną pomoc. Przy wychowywaniu syna również jej pomagałam i dzięki temu wiele się nauczyłam na temat dzieci. Wiedza ta była mi przydatna.