Wypożyczalnię to zawsze sam prowadziłem. Zawsze byłem zdania, że świetnie sobie ze wszystkim radzę i nie było sensu zatrudniać nikogo do pomocy. Kiedy jednak zainteresowanie spadło to podjąłem decyzję o zatrudnieniu dodatkowego pracownika do swojej firmy.
Większe zainteresowanie samochodami w wypożyczalni
Mimo, iż moja wypożyczalnia samochodów warszawa była znana co coraz mniej ludzi do mnie przychodziło. W sumie to nie robiłem nic, żeby ich zachęcić i tylko siedziałem w swoim biurze czekając aż ktoś sam do mnie przyjdzie. Konkurencja była dość spora i musiałem się wziąć w garść. Chłopak, którego zdecydowałem się zatrudnić był bardzo rozgadany i widziałem, że miał dryg do tej roboty. Na samochodach znał się bardzo dobrze, bo pracował w jakimś salonie samochodowym i z wykształcenia był mechanikiem. Jego plan pozyskania klientów bardzo mi się spodobał i od razu zaczęliśmy go wdrażać. Chłopak był młody i miał mnóstwo ciekawych pomysłów. Dzięki niemu moja wypożyczalnia samochodów zaczęła działać coraz lepiej i w końcu pojawiali się klienci. Dobrze, że zdecydowałem się na zatrudnienie tego chłopaka, bo w przeciwnym razie pewnie musiałbym zamknąć biznes. Ja to już byłem stary i nie miałem takich interesujących i nowoczesnych rozwiązań. Zakupiłem nawet kilka nowych samochodów, które były bardzo luksusowe co zdecydowanie przyciągnęło bardziej zamożną klientelę. W końcu wypożyczalnia działała tak jak jeszcze parę lat temu. Byłem zadowolony z takiej sytuacji.
Chłopak pracuje u mnie na stałe i nawet dałem mu sporą podwyżkę bo zdecydowanie na nią zasłużył. Cały czas tak samo się starał i dzięki niemu mój biznes kwitł na nowo. Od razu byłem spokojniejszym i o wiele szczęśliwszym człowiekiem. Brakowało mi takiego samopoczucia od dawna.