Zawsze mieszkałam na wsi i nie lubiłam faktu, że wszędzie mam tak daleko. Do sklepu były ze 3 kilometry, co zimą było udręką, do kościoła też kawał drogi. A na najbliższy przystanek 1,5 kilometra. Obiecałam sobie, że jak tylko dostanę pracę, to się gdzieś wyprowadzę, bo tam nie dało się żyć, jeszcze bez samochodu to już w ogóle ciężko.
Przeprowadzamy się do Poznania
Kiedy w końcu znalazłam pracę w Poznaniu, nie posiadałam się ze szczęścia. W końcu będę mogła zacząć lepsze życie. Od razu zadzwoniłam po tanie przeprowadzki prywatne do Poznania, żeby pomogli mi się zabrać z moimi wszystkimi rzeczami i meblami z pokoju. Wiele tego nie było, bo reszta należała do rodziców i dziadków, z którymi mieszkałam. teraz będę wynajmowała mały pokój na początek w jakiejś kamienicy, ale ot i tak lepiej niż na wsi. Ekipa przyjechała o ustalonej godzinie i trzeba było tylko zapakować moje rzeczy do samochodu. Wszystko już miałam popakowane. Upewniłam się jeszcze, że mają taką cenę jak podali. Czasami ceny ulegają zmianom i są podwyższane, ale tutaj wszystko było tak jak podano w internecie. Bardzo dobrze, bo było mnie na to stać, nie życzyli sobie dużo. Normalna, przystępna cena jak za taką usługę. Wszystko sprawnie znalazło się już w dużym aucie dostawczym i mogliśmy ruszyć w drogę. Siedziałam z panami z przodu, bo nie miałam własnego auta i nie mogłabym inaczej dojechać. Rozładowaliśmy i wnieśliśmy wszystko do mojego nowego pokoju i mogłam rozpocząć nowe życie.
Rozpakowanie kartonów trochę mi zajęło, mimo, że nie było ich tak dużo. Dobrze, że panowie pomogli mi wszystko wnieść, ponieważ sama pewnie bym się przewróciła z tym i połamała. Jestem zadowolona z całej akcji przeprowadzki i jak kiedyś będę mogła zamieszkać we własnym mieszkaniu, to też skorzystam z ich usług.