Niestety w dzisiejszych czasach wszędzie możemy spotkać przetworzone produkty czy produkty modyfikowane genetycznie, które są szkodliwe dla naszego organizmu. Na szczęście coraz większa liczba ludzi jest tego świadoma i stara się kupować tylko takie produkty, które pochodzą z ekologicznych upraw lub hodowli.
Jeśli chcemy również przyczynić się do tego, aby nie szkodzić środowisku, a zapewnić przede wszystkim zdrowie własnej rodzinie, możemy samemu pokusić się o własną hodowlę kur. Ferma drobiu na własne potrzeby wcale nie musi być rozbudowana. Już około 10 kurek zielononóżek zapewni naszej rodzinie wystarczającą liczbę zdrowych jaj. Jeśli chcemy przerodzić to w dochodowy biznes, taka ferma drobiu będzie już bardziej skomplikowanym przedsięwzięciem i o wiele bardziej kosztownym.
Chów ściółkowy kur niestety również nie jest humanitarny. Takie zwierzęta nie mają dostępu do świeżego powietrza, nie biegają same po podwórku. Czy na pewno chcemy jajka od takich kur podawać swoim najbliższym?
Od dawna jajka ekologiczne są dużo bardziej polecane dla kupujących. Rozpoznamy je po numerze 0 nabitym na skorupce. Wprawdzie ich cena jest wyższa niż jajek pochodzących od kur zamkniętych w klatkach, ale powinniśmy zwracać uwagę na humanitarne traktowanie wszystkich zwierząt. Przecież jajko pochodzące od szczęśliwej kury biegającej po podwórku i skubiącej ziarenka, trawkę i poszatkowaną marchewkę będzie dużo smaczniejsze.
W ten sposób kura zaspokaja swoje naturalne potrzeby i składa pełnowartościowe jaja. Wybierajmy więc jaja świadomie i czytajmy etykiety, mając na uwadze przede wszystkim zdrowie naszej rodziny.